12 lipca 2011

Raz i dwa :)

Tydzień temu spotkałam na swojej drodze kilka cudownych osób, które nie dość, że przyczyniły się do tego, że miałam fantastyczne chwile, to w dodatku nieco mnie zainspirowały i zmobilizowały do malowania ;) 
Pierwsza partia dla cudownych dziewcząt Jacka:

Rycerka Zosia, która pokona nie jednego smoka:

Maki, które - mam nadzieję - przyczynią się do nie jednego uśmiechu i biedronki na szczęście:

7 czerwca 2011

Biedroneczko leć do listka...

Biedronka zamieszkała na listku i obiecała, że będzie pilnować skarbów, ukrytych w tym pudełeczku.

~*~
Ladybird's lived on leaf and promised, that she'll protect treasures in this box.


24 maja 2011

Kicu, kicu.

Z Królikiem znamy się od dawna. 
Wskoczył kiedyś do mnie na herbatkę malinową i został na dłużej.
Bardzo lubi gawędzić sobie przy cieście marchewkowym,
a teraz kicająco zawraca mi głowę,
że poznałby chętnie kogoś nowego.

~*~

Me and Rabbit have known ourselves for a long time.
One day He visited me on the rasberry tea and stayed longer.
He likes gossip, when we eat a carrot cake,
and now, He is talking me,
that He want meet someone new.